Bartłomiej Wiązowski, dyrektor ds. amidnistracyjno-technicznych Dolnośląskiej Inicjatywy Samorządowej, powiedział, że został już wyłoniony główny wykonawca kosztującej ponad 9 mln złotych inwestycji, która przyczyni się do rekultywacji dolnośląskich składowisk odpadów. Jest nim Zakład Techniki Ochrony Środowiska FOLEKO sp. z. o. o. ze Świdnicy. Do 7 lipca 2014 wykonawca powinien otrzymać wszystkie place podlegające projektowi.
Prace rekultywacyjne obejmą zabezpieczenie składowisk, zablokowanie dopływu deszczówki mogącej wypłukiwać zanieczyszczenia oraz odgazowanie wnętrz, a prowadzone będą na łącznej powierzchni 21,19 ha. Jak mówi o nieczynnych składowiskach prezes zarządu Dolnośląskiej Inicjatywy Samorządowej, Małgorzata Jarzynka – „Z czasem mogą zatruwać wodę, glebę i powietrze. Dlatego tak ważna jest ich rekultywacja i przywrócenie tych terenów naturze”.
Jarzynka wskazuje również na miejsca, w których prace powinny zostać wykonane jak najszybciej: Polanica-Zdrój, Bystrzyca Kłodzka, Przemków i Jędrzychowice. W Polanicy składowisko znajduje się zbyt blisko rzeki Bystrzyca Dusznicka, a więc istnieje ryzyko skażenia jej wód. W Bystrzycy Kłodzkiej, odpady znajdują się zbyt blisko domów, poza tym leżą w strefie ochronnej zbiornika wód podziemnych Śnieżnik – Góry Bialskiej, strategicznego dla gospodarki wodnej Polski. Odpady w Przemkowie naruszają tereny Przemkowskiego Parku Krajobrazowego, natomiast w Jędrzychowicach położone są zaledwie kilkadziesiąt metrów od Nysy Łużyckiej.
Oprócz tych czterech kluczowych lokacji, prace obejmą też Sulikowo, Ziębice, Strzegomiany (gm. Sobótka) oraz Sulęcin (gm. Mietków). Na zrekultywowanych terenach zostaną wyznaczone ścieżki dydaktyczne oraz posadzona roślinność. „Rekultywacja polegająca na przywróceniu zdegradowanych terenów naturze nie jest jedynym elementem projektu. Chcemy też uświadamiać i informować społeczności o proekologicznym charakterze przedsięwzięcia. Projekt zakłada szeroką kampanię edukacyjną, skierowaną przede wszystkim do dzieci. Ważne jest, by w przyszłości troska o środowisko była dla nich rzeczą zupełnie oczywistą”, mówi Małgorzata Jarzynka.
„Samodzielne wykonanie takich prac przekracza możliwości gmin, ponieważ wymaga to dużych nakładów. Środki unijne pozwalają na pokrycie znacznej części kosztów związanych z takimi przedsięwzięciami”, słyszymy od Marka Kobca, prezesa Dolnośląskiej Agencji Współpracy Gospodarczej.
Rekultywacja może zostać przeprowadzona dzięki środkom z największego unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, którego instytucją wdrażającą jest Wojewódzki Fundusz Ochorny Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Nadzorująca rekultywację Dolnośląska Inicjatywa Samorządowa została powołana przez Dolnośląską Agencję Współpracy Gospodarczej, wraz z dziewięcioma gminami regionu: Mietkowem, Przemkowem, Zgorzelcem, Sulikowem, Ziębicami, Sobótką, Polanicą-Zdrojem, Siechnicami i Bystrzycą Kłodzką.
Projekt ma zostać ukończony do września 2015 roku.
Na podstawie: Gazeta Wrocławska