Kontrole poznańskiej spalarni śmieci zlecił wojewoda wielkopolski. Zostały one przeprowadzone przez zewnętrzne laboratorium, a dziś poznaliśmy ich wyniki.
Za pomysłem kontroli stoją między innymi społecznicy działający w Poznaniu – Dwa lata spalarnia działała bez żadnej kontroli. WIOŚ nie miał instrumentów, zaplecza laboratoryjnego. Poszliśmy do pana wojewody, poprosiliśmy o niezależną kontrolę. Udało się – komentuje Lechosław Lerczak.
Wojewoda przychylił się do próśb społeczników i w porozumieniu z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska przeprowadzono kontrole. Teraz miasto twierdzi, że zweryfikowano niepotrzebne obawy wojewody i społeczników – Pewne osoby przy okazji obiektywnego problemu ze smogiem, próbują tutaj uskuteczniać jakiś marketing. Wyniki potwierdzają, że oddziaływanie na środowisko instalacji jest absolutnie neutralne – mówi Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania.
Badania przeprowadziło specjalistyczne laboratorium z Opola. Teraz to wyników badań odniósł się rzecznik wojewody – Wojewoda jest przekonany, że to dobry sygnał. Niemniej nie zmienia to faktu, że powietrze w Poznaniu jest fatalnej jakości i tu jest duże pole do działania dla władz miasta Poznania – komentuje Tomasz Stube, rzecznik wojewody.
Źródło: www.epoznan.pl