Jesień to okres porządków na działkach i przydomowych ogródkach. Działkowcy i właściciele domów pozbywają się teraz przede wszystkim zeschłych liści, chorych gałęzi, drzew i chwastów.
Częstą praktyką jest spalanie w ogniskach oprócz odpadów roślinnych również różnego rodzaju śmieci. W myśl art. 191 ustawy o odpadach ten, kto wbrew zakazowi (określonemu w art. 155 tej ustawy) termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów, podlega karze aresztu lub grzywny. Osoba, która spala śmieci lub odpady roślinne w ogródku, na działce lub w piecu, może zostać ukarana mandatem w wysokości do 500 zł.
Niebezpieczne jest również rozpalanie ogniska na terenach śródleśnych, blisko zabudowań, czy dróg. Dym może w skuteczny sposób ograniczyć widoczność i spowodować zagrożenie dla samochodów, a nagły podmuch wiatru spowodować niekontrolowane rozprzestrzenienie się ognia w nieznanym kierunku. Za powyższe wykroczenia określone w art. 82 kodeksu wykroczeń również grozi mandat karny do 500 zł.
W skrajnych przypadkach przeciwko sprawcy może zostać skierowany wniosek o ukaranie do sądu, gdzie grzywna jest znacznie wyższa, bo do 5000 zł.
Innym przepisem mogącym mieć zastosowanie w przypadku palenia ogniska na terenie prywatnej posesji jest przepis art. 144 Kodeksu cywilnego, nakazujący powstrzymanie się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Palenie ogniska powodujące przedostawanie się dymu na sąsiednie nieruchomości stanowi naruszenie tego nakazu.
Źródło: www.rudaslaska.com.pl