Bezpieczna energia z odpadów

Kolejne miasto obniża stawki za wywóz śmieci

Do miast, które obniżają ceny usług za obsługę odpadów komunalnych dołącza Białystok. Mieszkańcy stolicy województwa podlaskiego od marca przyszłego roku mają płacić o 20 proc. mniej. To wynik analizy kosztów systemu przetwarzania odpadów i ściągalności opłat.

Wprowadzenie zmian w ostatnich dniach zapowiedział prezydent miasta Tadeusz Truskolaski. W wywiadzie udzielonym serwisowi Bialystok.gazeta.pl przyznaje, że jest za tym kilka przesłanek. – „Jest mniejsza ilość śmieci niż się spodziewaliśmy, tym samym mniejsze są koszty przewozu odpadów. Z kolei wysoki jest wskaźnik złożonych deklaracji i ściągalność opłat” – przyznaje gazecie.

Ściągalność opłat powyżej 100 proc.!

Białostoczanie okazali się wyjątkowo zapobiegliwi i wysokość ściągalności uzależniona jest od tego, że wielu z nich płaciło za kolejne miesiące z góry. Truskolaski nowe stawki przegłosował i zaakceptował już teraz, ale obecnie czeka jeszcze proces konsultacji ze związkami zawodowymi. W związku z tym obniżka stawek za wywóz śmieci będzie dyskutowana dopiero w styczniu przyszłego roku, a od tego czasu musi się jeszcze uprawomocnić.
Stawki z obecnych 19 zł w przypadku mieszkań do 40 metrów kwadratowych mają spaść do 15 zł, zaś stawka 35 zł (za mieszkania do 80 metrów kwadratowych) zostanie obniżona do 28 zł. Mieszkańcy mieszkań o powierzchni powyżej 80 metrów kwadratowych nie będą płacić dotychczasowych 45 zł, ale 36 zł. Wnioski mają poprzeć nie tylko radni PO, ale także kilku niezrzeszonych radnych, w związku z czym miejscy politycy nie mają obaw, że nie ma ryzyka, by to nie przeszło. Co ciekawe, radni klubu PiS chcą jeszcze większych zmian w opłatach, nawet o 11 zł w każdej kategorii cenowej.

Podwyżki nie są spodziewane

Spółka Lech, która jest odpowiedzialna za wywóz nieczystości z miasta nie ukrywa, że zmiany możliwe są po analizie wpływów ze śmieci i działania całego systemu. Do budżetu miasta na ten cel wpłynęło blisko 30 mln zł, podczas gdy koszt obsługi wyniósł 20 mln zł za pół roku. Z kolei cała reforma śmieciowa zakładała, że wpływy i koszty mają się bilansować.
Podwyżki nie są spodziewane, nawet mimo planów rozpisanych na przyszły rok przetargów, a także procesu wprowadzenia nowych pojemników na śmieci suche – plastik, metal i papier. Truskolaski zapewnia, że w przyszłym roku z tej przyczyny podwyżek nie będzie.
Jeśli zmiana stawek wejdzie w życie, mieszkańcy będą musieli ponownie wypełnić deklarację śmieciową. Jeśli w ciągu dwóch tygodni tego nie zrobią, korzystając z ordynacji podatkowej, wydana zostanie tzw. decyzja określająca, na mocy której zostaną przeniesione dane z poprzednich deklaracji. Także o 20 proc. zostaną obniżone stawki, jakie muszą z tytułu opłat za wywóz śmieci ponosić przedsiębiorcy. Emeryci o niskich dochodach wciąż będą mogli liczyć na 5 zł dopłaty.
Na podstawie: Bialystok.gazeta.pl