Bezpieczna energia z odpadów

Polacy lepiej segregują śmieci, lecz do ideału nam jeszcze daleko

Mieszkańcy małopolski produkują coraz więcej śmieci, ale również lepiej je segregują.

Każdy mieszkaniec Małopolski pozostawia po sobie 275 kilogramów śmieci rocznie. Jeszcze dwa lata temu było to o 25 kg mniej.

Rozwój gospodarczy województwa Małopolskiego prowadzi do tego, że wytwarzane jest coraz więcej odpadów, jednakże wprowadzone kilka lat temu regulacje sprawiają, że mniejsza ilość śmieci ląduje w lasach i przydrożnych rowach. Dowodem tego są dane z małopolskich punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, gdzie trafia dwa razy więcej odpadów niż dwa lata temu.

Jednak to tylko kropla w morzu, ponieważ do ideału ekologicznego gospodarowania odpadami nam jeszcze daleko. Do odzysku i recyklingu trafia tylko 8,7 proc. Wyrzuconych na śmietniki metali, a zaledwie 1,7 proc odpadów wykorzystane jest jako legalne paliwo lub inne źródło energii.

„- Nie dokonała się u nas może rewolucja śmieciowa, ale zmiany naprawdę są ogromne – mówi wicemarszałek województwa małopolskiego Wojciech Kozak. Przyznaje jednak, że selektywna zbiórka musi być prowadzona skuteczniej, bo w 2020 r. możemy nie osiągnąć limitów odzysku śmieci, stawianych przez Unię Europejską. Wtedy co najmniej połowa wszystkich odpadów musi być poddana recyklingowi”.

„Do osiągnięcia tego celu nie potrzeba już wielkich inwestycji. Instalacje do przetwarzania zmieszanych odpadów komunalnych są wykorzystane w 54,4 proc., a punkty przetwarzania odpadów zielonych i biodegradowalnych – w 77 proc”.

Na podstawie: www.dziennikpolski24.pl

Cytaty: www.dziennikpolski24.pl