W całym kraju rozpoczynają się kontrole związane z przestrzeganiem ustawy śmieciowej w gminach. Inspektorzy ochrony środowiska będą przyglądać się jak realizowane są zapisy ustawy.
W kraj ruszają wojewódzcy inspektorzy ochrony środowiska. Sprawdzą, czy gminy w sprawach związanych z odpadami komunalnymi działają zgodnie z przepisami ustawy śmieciowej. Kto nie realizuje przepisów jak trzeba może liczyć się z karą w wysokości od 10 do 50 tys. złotych. Sprawdzane będą także firmy wywożące odpady i regionalne instalacje przetwarzania odpadów.
Przyjrzą się śmieciowym przetargom
Inspektorzy przyjrzą się czy i jak zostały rozpisane przetargi na odbiór odpadów. Głównie chodzi o ustalenie, czy nie zostały tutaj faworyzowane spółki komunalne (przypomnijmy wiele gmin nie chciało ogłaszać przetargów bojąc się przegranej swoich macierzystych spółek komunalnych). Kontrole dotyczą również samych firm wywożących odpadów. Brak stosownych wpisów też będzie skutkował karami. Dokładnie za każdy miesiąc działania bez wpisu.
Pod lupę inspektorów trafią także regionalne instalacje przetwarzania odpadami. Sęk w tym, że wiele z nich nadal dopiero powstaje. Bez tego trudno mówić o sensownym recyklingu. Kontrole potrwają do końca roku i obejmą około 10 proc. wszystkich polskich gmin.
Na podstawie wp.pl